Sophia Webster – magiczny świat butów
Sophia Webster to brytyjska marka założona w 2012 roku przez utalentowaną projektantkę, która szybko zdobyła uznanie na rynku luksusowego obuwia. Jej wyróżniający się styl to połączenie bajkowych inspiracji, odrobiny surrealizmu, kobiecości i błyszczących dodatków.
Ta luksusowa marka słynie z odważnych projektów, które łączą w sobie kobiecość, zabawę i fantazyjne modele, które są nie tylko eleganckie, ale też budzą zachwyt i przyciągają uwagę.
Projekty Sophia Webster to przede wszystkim modele na wielkie wyjścia, które często mogą odwrócić uwagę od sukienki na bal, ale również wygodne klapki, kozaki czy bajkowe sandałki.
Sophia Webster – poczuj się jak wróżka
Jednymi z ulubionych motywów używanych przy projektowaniu butów z kolekcji Sophia Webster są motyle, które stały się znaczącym symbolem marki. Można je znaleźć na obcasach, ozdobnych paskach czy cholewce. W modelu Paloma cały koturn stworzony został z kształtu przypominającego te trzy delikatne owady, co sprawia, że sandałki wyglądają jak dzieło dobrej wróżki.
W swoich projektach Sophia stawia na kobiece kolory, najczęściej wybierając róż z odcieniami fioletu, złoto, delikatną biel, ale zadbała również o modele, w których zakochają się miłośniczki czerni.
Perły, brokat, kwiatowe zdobienia i błyszczące aplikacje to dodatki i ozdoby, które również można spotkać w kolekcjach marki. Podobnie jak złote sandały, które występują zarówno w wersji płaskiej jak i na wysokiej, kobiecej szpilce.
Sophia Webster – buty jak dzieła sztuki
Klientki marki Sophia Webster uwielbiają ją za niepowtarzalny styl, który idealnie łączy kreatywność z elegancją. Jej projekty są pełne radości i finezji, dzięki czemu każda para butów staje się niepowtarzalnym dziełem sztuki.
Wielbicielki cenią markę za jej odważne podejście do mody, fantazyjne detale oraz zdolność do tworzenia obuwia, które jest zarówno wyraziste, jak i niezwykle kobiece.
To jak, skusisz się na odrobinę magii w swojej szafie? Do swojej ulubionej sukienki na imprezę wybierasz bajkowe sandałki, magiczne klapki czy błyszczące szpilki?